Chcesz lepszych występów? Bądź lepszą publicznością

A co, gdybyśmy spojrzeli na występy sceniczne od innej, być może kontrowersyjnej strony?

Na co dzień pomagam ludziom rozwijać umiejętność śpiewania i przemawiania na scenie. Ale może można też rozwinąć umiejętność bycia publicznością?

Kiedy myślę o ćwiczeniach, które mogłabym zaproponować na szkoleniu z bycia publicznością, to przychodzą mi do głowy takie:

  1. Spróbuj nie wpaść w pętlę oceniania. Czasem osoba występująca na scenie robi coś, co odwraca Twoją uwagę. Jakieś chrząknięcie, przejęzyczenie, nietrafiony dźwięk, czy gest, który Cię drażni. Ale co by było, gdyby puścić to w niepamięć i przekierować świadomie swoją uwagę na to, co dobre w występie? Może tak będzie korzystniej?
  2. Kieruj się empatią. To normalne, że osoba na scenie się stresuje. Niemal wszyscy tak mamy i różnie sobie z tym stresem radzimy. Być może kolejny występ tej osoby będzie lepszy. A kolejny jeszcze lepszy. Ale dziś akurat spotykacie się w takim momencie, kiedy ta osoba potrzebuje trochę więcej wsparcia.
  3. Załóż, że osoba na scenie zrobiła wszystko, co mogła, żeby się przygotować. Zwykle tak jest. Naprawdę mało spotkałam osób, którym nie zależy i robią swój występ na odczep się. W większości przypadków bardzo się starają dać publiczności to, co mają najlepszego.
  4. Przyjmij realistyczną skalę porównawczą. Jeśli każdą osobę występującą np. na koncercie szkolnym czy występie w małym lokalnym pubie będziemy porównywać do topowych zawodowych wokalistek i wokalistów, to na bank wypadnie blado. Może warto sobie stworzyć w głowie obraz osoby, która śpiewa wystarczająco dobrze i jeśli już porównywać, to może właśnie przyjmując taki punkt wyjścia?

Daj znać, co o tym myślisz. Czy odpowiedzialność za występ spoczywa wyłącznie na osobie na scenie, czy jednak w Twoim odczuciu obie strony mają wpływ na rezultat?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *