Czasem wykonywanie ćwiczeń wokalnych jest krępujące, bo nasz głos nie brzmi tak, jak wyobrażamy sobie, że powinien brzmieć.
Co można z tym zrobić?
Lepsze pytanie brzmi: czy trzeba coś z tym robić.
Ćwiczenia wokalne są tak pomyślane, żeby dotrzeć do pełni możliwości głosu dzięki uruchomieniu mięśni i procesów, które nie zawsze da się uruchomić tak po prostu, świadomie, na podstawie podjętej decyzji. Czasem będzie chodziło o rozluźnienie konkretnego mięśnia, czasem o jego wzmocnienie, czasem o koordynację kilku mięśni, a czasem o jeszcze coś innego.
Umiejętnie dobrane kombinacje głosek, dźwięków i efektów wokalnych wytrenują Twój aparat głosowy tak, jak umiejętnie dobrane ćwiczenia mogą wytrenować Twoje ciało. Czasem „brzydkie” brzmienie jest pożądane, bo jest po prostu najprostszą drogą do celu.
Warto też pamiętać o tym, że kiedy sami oceniamy własny głos, robimy to na podstawie wieloletnich przyzwyczajeń i nieco zniekształconej percepcji. Dlatego – przynajmniej na początku wokalnej drogi – lepiej ocenę, czy wszystko w głosie gra, pozostawić doświadczonemu uchu trenerki lub trenera naszego głosu.